Wyobraź sobie, że wchodzisz na stronę jakiegoś sklepu, chcesz dowiedzieć się czegoś więcej o interesującym Cię produkcie i….nie znajdujesz o nim żadnych informacji. Jak szybko poszukasz innego sprzedawcy?
Jeśli założyłeś już swój sklep internetowy, to teraz pozostaje Ci „tylko” opisać to, co masz w ofercie. Okazuje się jednak, że to wcale nie jest takie proste…
Oczywiście atrakcyjne opisanie często bardzo podobnych do siebie przedmiotów to zadanie dość czasochłonne, nie znaczy to jednak, że jedynym rozwiązaniem jest tworzenie prawie identycznych opisów, które nie dają się czytać. Złym pomysłem jest również brak opisu, bowiem potencjalny klient może poznać Twój produkt jedynie dzięki temu, jak go przedstawisz. Rezygnując z wyczerpującego i merytorycznego zaprezentowania oferty narażasz się na to, że konsument zrobi zakupy u tego, kto potrafi odpowiedzieć na jego pytania i rozwiać ewentualne wątpliwości. Pamiętaj, że sukces skutecznej sprzedaży tkwi m.in. w atrakcyjnym zaprezentowaniu oferty (Ci, którzy robią zakupy w sieci są o wiele bardziej nieufni od „tradycyjnych” klientów).
Daj konsumentowi namacalną korzyść z tego, że zrobi zakupy w Twoim sklepie.
Internauci przyzwyczaili się już do tego, że każdy reklamowany produkt jest najlepszy (lub jest jednym z najlepszych w swojej klasie), niezwykle skuteczny i zrobiony ze składników najlepszej jakości. Wniosek? Tego rodzaju zapewnienia nie robią już na nikim wrażenia, dlatego unikaj ich pisząc o tym, co masz do zaoferowania.
Pamiętaj, że każde kłamstwo, które pojawi się na Twojej stronie prędzej czy później wyjdzie na jaw. Być może ktoś skuszony atrakcyjnym opisem zrobi u Ciebie zakupy, lecz gdy przekona się, że został oszukany na pewno nie zawita w Twoje „progi” ponownie.
Tam, gdzie się da używaj liczb i danych, które łatwo można zweryfikować. Możesz również przytoczyć opinie tych, którzy już kupili u Ciebie dany produkt i są z niego zadowoleni.
Równie niebezpieczny jak zdawkowy opis jest taki, który już samą długością zniechęca do czytania. Nie nadużywaj również przymiotników, bowiem tekst, w którym jest ich za dużo będzie sprawiał wrażenie infantylnego i nierzetelnego.
Jeśli sprzedajesz np. czerwoną parasolkę w opisie możesz pominąć tak oczywistą rzecz jak jej kolor (jeśli jednak Twój produkt dostępny jest w kilku wersjach kolorystycznych warto o tym wspomnieć)
Wybieraj przymiotniki, które się do nich odwołują, nawiązuj do doświadczeń konsumenta i postaraj się wciągnąć go w swój świat.
Sprawdź to, co napisałeś i nim dodasz tekst upewnij się, że nie zrobiłeś w nim żadnego błędu. Co pomyślisz o sprzedawcy, który swoim klientom oferuje „niezniszczalne norzyce ogrodowe”? Równie rażące są literówki, niepoprawnie zbudowane zdania czy „lanie wody”, której jedynym celem wydaje się napisanie tekstu o wymaganej liczbie znaków.
Jeśli będziesz starał się mówić do wszystkich, nie dotrzesz ze swoim przekazem do nikogo. Miej na uwadze fakt, że nawet jeśli poświęcisz opisaniu produktów sporo czasu, to i tak nie każdy będzie nimi zainteresowany (nie każdy również będzie ich potrzebował). Skieruj swój produkt do określonej grupy docelowej i dostosuj opis do tych, których chcesz przekonać do zakupu.
Pamiętaj, że coraz więcej osób kupuje określone rzeczy nie tylko dla nich samych, lecz również ze względu na to, jakie wartości one reprezentują, do jakiego stylu życia nawiązują etc. To również możesz uwzględnić w opisie!
Mało oryginalne treści nie spodobają się ani wyszukiwarce, ani internautom. Powielając to, co znajduje się na innych stronach nie tylko narażasz się na określone sankcje wynikające z przywłaszczenia cudzej własności intelektualnej, lecz również pozbawiasz siebie szansy na atrakcyjne przedstawienie tego, co masz do zaoferowania. Jeśli nie potrafisz zachęcić innych do kupna, jeśli nie wierzysz w jakość tego, co sprzedajesz raczej nie masz co liczyć na spore zyski.
Pamiętaj, że czas, który poświęcisz na opisanie swoich produktów z pewnością Ci się zwróci.